Znajdź zakwaterowanie i złóż niewiążące zapytanie
Czas czytania ok.
minuty
Minuta
13. października 2023

Krajobraz bunkrów Południowego Tyrolu

Bujne, jaskrawozielone łąki, gęste lasy i zapierające dech w piersiach szczyty górskie. Idylliczny naturalny krajobraz, który można rozpoznać tylko z książek z obrazkami. Kto by przypuszczał, że krajobraz Południowego Tyrolu skrywa dobrze zakamuflowane budynki z chłodniami i tajnymi wejściami, które dostrzec może tylko wprawne oko.

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Architect and researcher Heimo Prünster

Peter Mayr

Dziś południowotyrolski architekt i założyciel Instytutu Bunkrologii Stosowanej Heimo Prünster towarzyszy nam w ekscytującej podróży przez system obronny północnych Włoch:"Vallo Alpino del Littorio". Kolosalne bunkry "Vallo Alpino" rozciągają się wzdłuż alpejskiej granicy i są mu znane od czasów młodości. Ciasne, zimne i pozbawione okien budynki, które sprawiają, że od razu chce się z nich uciekać. Niemniej jednak, dla niego i prawie wszystkich młodych Południowych Tyrolu w latach 90-tych, były to miejsca wolności, gdzie można było uciec od kontroli dorosłych, przejść testy odwagi lub imprezować - właściwie sprzeczność w znaczeniu. Przez długi czas po wojnie nikt nie wiedział nic o krajobrazie bunkrów Południowego Tyrolu i ich zasięgu. Brak zainteresowania tymi budynkami był ściśle związany z traumatycznymi wydarzeniami II wojny światowej. Według Heimo, jest to drażliwy temat, który przypomina szczególnie starszemu pokoleniu o okresie wojny, dyktaturze Mussoliniego i faszyzmie.

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Many bunkers look like concrete blocks rammed out of the ground.

Heimo Prünster

Pozostałości podziemnego świata

To właśnie w ramach swojej pracy dyplomowej po raz pierwszy zaczął przyglądać się Vallo Alpino. Nie znalazł prawie żadnej dokumentacji ani akt na ten temat. Ale właśnie dlatego był tak zafascynowany bunkrowym krajobrazem Południowego Tyrolu w tamtym czasie: Chciał dotrzeć do sedna tego, co niezbadane. "W dzisiejszych czasach prawie nigdy nie zdarza się, że w Południowym Tyrolu stoi 100-letni budynek i nikt nie wie o nim nic więcej" - mówi Heimo. Pierwszych wskazówek dostarczyli Alessandro Bernasconi i Gianni Muran, dwaj Włosi z niezwykłą pasją do bunkrów, którzy wykonali prawdziwie pionierską pracę. Plany i akta dotyczące budowy bunkrów były rozproszone po całym świecie i przez długi czas utrzymywane w tajemnicy. Dopiero w latach 90. zostały one udostępnione publicznie. "Znalezione dokumenty pochodzą głównie z okresu powojennego. Często niekompletne i tylko materiały drugiej kategorii, tak zwane"materiale scartato". Jest bardzo mało materiałów z pierwotnego okresu budowy".

Vallo Alpino - całkowita porażka

Budowa pierwszych umoc nień rozpoczęła się na początku lat trzydziestych XX wieku na granicach z Francją i Jugosławią. W tamtych latach nie wydawało się konieczne zabezpieczanie granic z Austrią i Szwajcarią. Zmieniło się to jednak w 1938 roku po aneksji Austrii do Rzeszy Niemieckiej. Mimo że Hitler i Mussolini przypieczętowali swoją przyjaźń w pakcie stalowym z 1939 r., nieufność Mussoliniego wobec Hitlera została rozbudzona. W tajemnicy kazał zbudować kolosalny system obronny wzdłuż alpejskiej granicy: "Vallo Alpino del Littorio", popularnie zwaną "linea non mi fido". W ciągu kilku miesięcy, od końca 1939 r. do jesieni 1940 r., mur został wzniesiony w zawrotnym tempie.

Pod jego budowę wywłaszczono od Południowych Tyrolu około 3000 działek. Był to czas opcji i wielu zdecydowało się na emigrację. Ludność Południowego Tyrolu czuła się niesprawiedliwie potraktowana, zdradzona i opuszczona. I choć w budowę nie zaangażowano robotników przymusowych, a zlecono ją wyłącznie włoskim firmom budowlanym, bunkry były dla miejscowej ludności ciałami obcymi.

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Unfinished bunker.

Heimo Prünster
South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Observation tower.

Heimo Prünster

Zaplanowano ponad 1000 bunkrów, 306 zostało ukończonych przez wiele tysięcy regularnie opłacanych robotników, a kolejne 135 pozostało niedokończonymi placami budowy. Projekt o niewyobrażalnych rozmiarach i ogromnej skali. Heimo porównuje projekt Vallo Alpino do budowy autostrady Brenner. "W ciągu jednego roku na odcinku Południowego Tyrolu Alpejskiego Muru zużyto ponad 1,68 miliona metrów sześciennych betonu. To tyle samo betonu, co przy budowie autostrady Brenner do Salorno". Ogromna masa, porównywalna do sześcianu, o powierzchni podstawy 100 × 100 metrów i wysokości 150 metrów. Budowa tego obiektu była ekstremalnym wyzwaniem i ostatecznie czystym marnotrawstwem zasobów. Vallo Alpino było przestarzałe już w trakcie budowy i nie zostało zaprojektowane do walki z silnie opancerzonymi pojazdami.

Jednak Alpejski Mur nie był już tajemnicą. Niemieckie zdjęcia szpiegowskie dokumentowały absurdalne plany Włoch. Wiele z nich zostało zrobionych w pośpiechu i z narażeniem na odkrycie, przez co często są niewyraźne lub trudne do zobaczenia.

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Bunker in Höhlenstein valley.

Heimo Prünster
South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Bunker camouflaged as a farm.

Peter Mayr

Niewidzialne betonowe giganty

Obecnie temat bunkrów nie jest już tabu w Południowym Tyrolu. W ostatnich latach Heimo wykonał wiele pracy edukacyjnej i public relations. W latach 2019-2022 kierował pierwszym projektem badawczym dotyczącym Muru Alpejskiego w imieniu Muzeum Prowincji Południowego Tyrolu Fortezza. Zostanie on zaprezentowany jesienią 2023 roku. Oczy Heimo rozbłysły. Jest bardzo podekscytowany, ponieważ w końcu coś się dzieje. "Odwiedzający otrzymają dokładną mapę online pokazującą różne lokalizacje bunkrów, a także informacje o planowanych i ukończonych bunkrach. Ta mapa będzie kolejnym przełomem w tych ostatnich fortecach współczesności". Bunkry Południowego Tyrolu są doskonale wkomponowane w krajobraz. Każdy bunkier jest wyjątkowy i ma swoją własną charakterystykę. Są one różnie zamaskowane w zależności od lokalizacji i lokalnych warunków: często jako imitacje skał lub kopce ziemi, niektóre nawet jako szczegółowe repliki lokalnych gospodarstw, z sercami na okiennicach. Otoczenie stawało się "maszyną bojową", gdyż wróg miał być zaskoczony podczas ataku.

Barierybunkrów wznoszono zarówno na dnie doliny, jak i na alpejskich grzbietach. Atakujący musiał zazwyczaj przebić się przez co najmniej 3 ufortyfikowane bariery. Te tak zwane bariery znajdowały się w strategicznych punktach, takich jak rozwidlenia dolin, wąskie gardła lub występy terenu. W większości przypadków biegły one z jednej strony doliny na drugą i składały się z jednostki funkcjonalnej: kilku bunkrów, przeszkód przeciwczołgowych i pól minowych. Bunkry artyleryjskie znajdowały się po bokach barier, podczas gdy zwykłe bunkry bojowe i/lub działa przeciwpancerne znajdowały się na dnie doliny. Z bunkra dowodzenia, często wyposażonego w wieże obserwacyjne , można było obserwować teren, wysyłać sygnały za pomocą podczerwieni i przekazywać instrukcje przez radio lub telefon. Wymagało to doskonałej interakcji między systemami. Wynikało to z faktu, że bunkry miały ograniczone pole ost rzału i były ustawione w taki sposób, że zapewniały sobie nawzajem osłonę. Odległość między bunkrami była określona przez zasięg broni. Wygląda więc na to, że włoski krajobraz bunkrów został przemyślany w najdrobniejszych szczegółach.

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

The bunkers were camouflaged in various ways.

Heimo Prünster
South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Hard to believe that it is not a real rock but only a camouflage.

Heimo Prünster

Pech chciał jednak, że bunkry nie zostały uzbrojone do samego końca. Dlatego też Alpejski Mur i tak by nie zadziałał. Jeszcze zanim Alpenwall został ukończony, monstrualna konstrukcja nie była już potrzebna. Kiedy wkroczyły niemieckie wojska, nie napotkano żadnego oporu i nie wydano ani jednego rozkazu obrony. Heimo mówi o "szczęściu i błogosławieństwie", że bunkry nigdy nie zostały użyte. "To byłaby masakra, a Południowy Tyrol byłby jednym polem bitwy". Tylko kilka bunkrów było używanych podczas zimnej wojny jako część koncepcji obronnej NATO. Następnie zostały one przeniesione z wojska do prowincji Południowego Tyrolu i sprzedane na aukcji. Obecnie większość bunkrów jest własnością prywatną. "Tylko 20 b unkrów zostało objętych ochroną zabytkówprzez państwo", krytycznie informuje Heimo. "Decyzja została podjęta przez starannie powołaną komisję, ale brakowało bazy wiedzy do podjęcia zrównoważonych decyzji. Więc te bunkry są rozrzucone po całym kraju. Byłoby bardziej sensowne, gdyby ważne części bariery (tak zwana jednostka funkcjonalna) zostały objęte nakazem ochrony. Umożliwiłoby to zwrócenie uwagi opinii publicznej na to cenne dziedzictwo kulturowe, uznanie wielowarstwowych wzajemnych powiązań budynków w kontekście krajobrazowym i pokazanie różnych obszarów odpowiedzialności w znaczący sposób".

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

The tunnel in the Gampen Bunker seems endless.

Tourismusverein Deutschnonsberg
South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

The bunker complex on the Gampen pass.

Heimo Prünster
South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Kreuzbergpass

Heimo Prünster

Drugie życie

Dziś pojawia się trudne pytanie, czy i w jaki sposób te kolosalne betonowe giganty mogą być wykorzystywane do innych celów, co jest szczególnie trudne ze względu na ich grube ściany i unikalną konstrukcję. Niemniej jednak, niektóre z tych fascynujących konstrukcji zostały przywrócone do życia i otrzymały drugą szansę. Jednym z największych bunkrów w Południowym Tyrolu jest bunkier Gampen znajdujący się tuż za szczytem przełęczy Gampen na Deutschnonsberg. Stwierdzenie, że jest to arcydzieło inżynierii, byłoby niedopowiedzeniem - to jak wieżowiec ukryty w górach. Heimo pokazuje mi rekonstrukcję bunkra. Już wcześniej był w stanie zademonstrować swoją wiedzę tutaj. " Wewnątrz góry znajduje się kilka podziemnych bunkrów, połączonych długimi korytarzami i klatkami schodowymi na czterech poziomach. Baza, znana również jako "Camposaldo". Cały kompleks ma 145 metrów wysokości i prawie 500 metrów długości". Brak mi słów. To podziemny labirynt korytarzy, nisz i wnęk. Niebezpieczny gigantyczny potwór! Inni współcześni świadkowie wydarzeń to tak zwany Bunkier Mooseum w Moos w Passirii, Muzeum Bunkrów w Dobbiaco, Bunkier nr 3, który jest częścią twierdzy Fortezza, a ostatnio stała wystawa "Bunkered in. Bunkry w Południowym Tyrolu" w muzeum prowincji Fortezza.

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Cheese in the bunker near Mühlbach.

Degust
South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

The bunker Degust.

Degust

Jeśli szukasz wyjątkowego miejsca sztuki i kultury, powinieneś zajrzeć do bunkra Susa nr 23 w Tartsch w dolinie Val Venosta. Bunkier ten przeszedł prawdziwą transformację dzięki projektantowi i artyście Benny'emu von Spinnowi. Maszyna wojenna stała się pomnikiem pokoju. Za życia artysty świętowano tu przyjęcia, organizowano imprezy i zwiedzano wystawy. Symbol kreatywności, wolności i spotkań. W Rio di Pusteria znajduje się jeszcze jeden bunkier o zupełnie innym przeznaczeniu. Tutaj Hansi Baumgartner, szef kuchni i producent serów z Południowego Tyrolu, znalazł idealne miejsce do dojrzewania i uszlachetniania serowych specjałów. W chłodnych pomieszczeniach o maksymalnej temperaturze 10 stopni i wilgotności 85% przechowywanych jest ponad 200 odmian sera. Pleśń, ciemność i zimno - odpowiednie warunki do rozwoju zarodników, grzybów i mikroorganizmów. Ser jest uszlachetniany lukrecją, chlebem koktajlowym i piwem, obtaczany w ziarnach kakaowca i uszlachetniany wodorostami. Okrągłe przysmaki można kupić w małym sklepie w Varna niedaleko Bressanone. Stockener's Genussbunker", naturalny kamienny bunkier w pobliżu Brunico, jest również wykorzystywany jako jaskinia do dojrzewania i pomieszczenie do przechowywania specjałów z Południowego Tyrolu i międzynarodowych serów, takich jak słynny ser pleśniowy.

Istnieje jednak wiele innych sposobów wykorzystania tych wilgotnych, ciemnych jaskiń: na przykład jako enoteka, destylarnia whisky lub win, do uprawy grzybów lub jako centrum szkoleniowe dla straży pożarnej. Nawet Marchhütte na wysokości prawie 2500 metrów pod Marchkinkele było kiedyś jednym z 50 bunkrów w kształcie baru zbudowanych na granicy Austrii i Włoch. Koncepcja "Schusterbauer Bunker" w Schabs, którą Heimo Prünster zaprojektował dla gminy w 2014 roku, zakłada zupełnie inny rodzaj użytkowania. Celem było podkreślenie ludzkiego doświadczenia bun kra i zaoferowanie możliwości doświadczenia bunkra w jego oryginalnej przestrzeni: Całkowita izolacja od świata zewnętrznego, martwa cisza, zamknięcie i ciemność to najbardziej uderzające cechy tego budynku. Pomysł polegał nie tylko na otwarciu wnętrza dla publiczności, ale także na zewnątrz poprzez stworzenie placu zabaw nad bunkrem. Poszczególne części bunkra miały zostać odtworzone w skali 1:1: Dwusegmentowy otwór miał odsłaniać grube mury, a rampa wspinaczkowa miała przedstawiać przedział załogi. Na starym bunkrze Alpenwall w pobliżu terenu rekreacyjnego Bunker Spinga znajduje się również plac zabaw. Dziś nacisk kładzie się tu na zabawę, gry i rekreację na łonie natury.

South Tyrol's bunker landscape
South Tyrol's bunker landscape

Visualisation of the Schusterbauer Bunker in Schabs.

Heimo Prünster

Ślady współczesnej historii

Mimo że dla wielu bunkrów znaleziono nowe przeznaczenie, większość z nich pozostaje dobrze zakamuflowana i ukryta pod gęstą warstwą roślinności. Zintegrowane i zasymilowane z krajobrazem, pozostają świadkami minionej epoki. Obecnie bunkry wzbudzają coraz większe zainteresowanie w całej Europie i coraz więcej wielbicieli szuka ich podczas wędrówek. Jeśli więc czujesz się zainspirowany, powinieneś odwiedzić te imponujące relikty minionej epoki:

  • Jakby wyciosane ze skały, bunkry znajdują się wysoko na stromych ścianach skalnych po zachodniej stronie przełęczy Kreuzberg. Małe, zimne budynki, szare w szarości.
  • Nie, nie są to piargowe zbocza czy niegroźne pagórki, ale wolnostojące bunkry. Ten typ konstrukcji jest znowu zupełnie inny: można je znaleźć w dolinie Höhlenstein, w pobliżu Spinga lub Helm w Dolomitach Sesto.
  • Duże bunkry można znaleźć w Ochsenbühel, między Fortezza i Schabs, w Tartscher Bühel niedaleko Mals i na przełęczy Gampenpass. Znajduje się tu ogromny labirynt tuneli w całkowicie wydrążonej formacji skalnej. Zazwyczaj wystaje tylko wieża widokowa. Jednak wiele części tych tuneli jest zagrożonych zawaleniem!
  • Stara droga wojskowa na grzbiecie granicznym Brenner oferuje zapierającą dech w piersiach wycieczkę. Można tu nie tylko podziwiać fantastyczne widoki na Valle Isarco i Dolomity, ale także wszystkie bunkry i koszary graniczne.
  • Godna polecenia jest również 9-kilometrowa wycieczka okrężna w dolinie Val Venosta, tuż przy granicy między Austrią a Włochami. Tutaj można podziwiać pancerną barierę Plamort, tak zwane Zęby Smoka, i wejść do różnych bunkrów wokół niej.

Odkrywanie świata tych podziemnych gigantów stało się dla Heimo życiową pracą, obok jego zawodu architekta i wizualizatora. Raz po raz wypełniane są luki historyczne i ujawniane są nowe spojrzenia na te niemal mistyczne struktury. Betonowe labirynty, które zdecydowanie warto odwiedzić.

Tekst: Dorothea

Jesteśmy barwną mieszanką kochających przyrodę, żądnych przygód i kreatywnych redaktorów. Mieszkamy w Południowym Tyrolu i łączy nas miłość do pisania i fotografii, gór i kultury. Naszą pasją jest ciągłe odkrywanie nowych historii o ziemi i jej mieszkańcach, o tożsamości i tradycji, o cichych miejscach i tysiącach twarzy Południowego Tyrolu. Naszymi tekstami i zdjęciami chcemy pokazać Wam piękno tego pełnego kontrastów regionu i rozbudzić Waszą ciekawość. Ale przede wszystkim chcemy jednego: zainspirować do podróżowania.

Podobne posty

Usługa